Walka w Paniówkach zakończona remisem

Walka w Paniówkach zakończona remisem

Tylko lub aż remis wywiozła Gwiazda Skrzyszów z trudnego terenu w Paniówkach - wynik 1:1 z perspektywy meczu bowiem zarówno mógł być traktowany jako dobry, ale także rozczarowujący.

Zawodnicy Tempa zdecydowanie lepiej weszli w mecz - już w pierwszych sekundach mogli zdobyć gola, napastnik gospodarzy pomylił się jednak przy strzale z woleja. W kilka minut później Łozowski nie wykorzystał dośrodkowania Rafała Mitko, w kolejnych minutach sytuacje do strzelenia bramki miał także Porwoł. Niestety to zawodnicy Paniówek jako pierwsi umieścili piłkę w siatce - po błędzie Hudka pomocnik gospodarzy celnym strzałem z linii pola karnego wyprowadził swój zespół na prowadzenie. W końcówce pierwszej połowy doszło do sporej kontrowersji - w polu karnym wślizgiem powstrzymany został Mitko, a sędzia odgwizdał rzut karny. Gracze Tempa długo nie potrafili pogodzić się z decyzją arbitra, a jeden z nich otrzymał czerwoną kartkę za niesportowe zachowanie. Do jedenastki, tak jak w ostatnim meczu z Rymerem, podszedł Dudek i pewnym strzałem doprowadził do remisu.

W drugiej połowie mimo osłabienia gracze Paniówek byli zespołem zdecydowanie lepszym od Gwiazdy i to oni mieli więcej okazji do prowadzenia. Wszelkie groźne sytuacje ze strony skrzyszowian przeważnie w zarodku gaszone były przez obrońców gospodarzy lub w ewentualności bardzo dobrze spisującego się bramkarza, nie da się więc ukryć że druga odsłona meczu nie była rajem dla oka. W samej końcówce najlepszej okazji na 2:1 nie wykorzystał napastnik Tempa, a po faulu na Szule w doliczonym czasie gry minimalnie z rzutu wolnego pomylił się Krzysztof Oślizło i do końca meczu pozostał remisowy rezultat 1:1

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości